Całość składa się z detali, a w
przypadku jazdy na rowerze jednym z częściej niedocenianych
drobnych gadżetów są rękawiczki rowerowe. Bardzo często ten
pomijany sprzęt okazuje się być niezwykle przydatny dlatego lepiej
nie pomstować na własną niefrasobliwość tylko kupić porządne
egzemplarze.
Jednakże tak szczerze: czy rękawiczki
rowerowe różnią się czymś znacznym od zwykłych, zrobionych
na przykład z bawełny? Może zacznijmy od tego, że oczywiście
rękawiczki nie są elementem niezbędnym. Warto jednak z nich
skorzystać. Dzięki korzystaniu z tego sprzętu zwiększa się
komfort podczas jazdy, co jest szczególnie przydatne w czasie
dłuższych wędrówek, kiedy nacisk pochylonego ciała na dłonie
powoduje drętwienie i ból dłoni. Wynika to z uciskania na nerwy,
czemu zaradzić mogą rękawiczki z wstawkami żelowymi. Jeśli mamy
nieszczęście doznać upadku w czasie jazdy, rękawiczki ochronią
nas przed nieprzyjemnymi otarciami (niestety gorzej jest z osłoną
przed złamaniami). Innym plusem rękawiczek jest wchłanianie potu
oraz lepszy chwyt kierownicy.
Jeśli zalety rękawiczek rowerowych przekonują
do ich zakupu, nie trzeba od razu porywać się na najdroższe
modele. Tak naprawdę w zupełności wystarczą modele ze średniej
półki cenowej. Oczywiście zawsze lepiej przymierzyć je przed
zakupem, żeby sprawdzić czy wybrany przez nas rozmiar pasuje. W
końcu na nic zdadzą się niezwykłe materiały, specjalne żele i
systemy zwiększające komfort, jeżeli... rękawiczki po prostu źle
leżą.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz