Pogoda piękna, trasa wybrana, rower
kupiony... Czy aby na pewno, przed każdą podróżą, jesteś
odpowiednio przygotowany? Nie da się ukryć, że najważniejsze
przed wyruszeniem na rowerową wycieczkę jest sprawdzenie stanu
technicznego naszego jednośladu, wymiana opon, uzupełnienie
brakującego powietrza, czy sprawdzenie hamulców. Jasne! Pamiętaj
jednak, że są elementy, o których nie możesz zapomnieć, jeśli
chcesz być w pełni wyposażony. Wybór akcesoriów do roweru jest
ważniejszy, niż się wydaje. Są elementy, które stanowią
gwarancją naszego bezpieczeństwa.
Zabłyśnij na rowerze
Każdy rowerzysta jest uczestnikiem
ruchu drogowego i powinien znać zasady poruszania się na drodze.
Niestety, kierowcy samochodów często narzekają, że rowerzyści
stwarzają zagrożenie na jezdni, głównie przez to, że są źle
oznakowani albo w ogóle nie mają odblasków. Na szczęście,
ostatnimi czasy, odblaski nie są już kojarzone jako element tylko
dla dzieci. Dorośli wybierają je ze względów bezpieczeństwa, a
rodzajów odblasków jest tak wiele, że każdy znajdzie coś dla
siebie. Rozróżniamy między innymi kurtki odblaskowe, które są
używane najczęściej przez motocyklistów, jednak, gdy są lekkie,
nic nie stoi na przeszkodzie, by ubierali ją rowerzyści. Jednak
zdecydowanie częściej wybierają oni zwykłe kamizelki. Do grupy
ciekawych odblasków należą na przykład plecaki i rękawiczki,
które dodadzą charakteru najzwyklejszemu ubraniu na rower. Jeśli
jednak cenisz sobie proste rozwiązania warto wybrać opaskę
odblaskową, którą założysz na kostkę, rękę, a nawet na ramię
plecaka.
Co dwie lampy, to nie jedna
Akcesoria rowerowe takie jak
światło, należą do grupy tych bezwzględnie obowiązkowych.
W
przypadku roweru musi to być co najmniej jedno światło przednie
(białe lub żółte), świecące ciągłym lub migającym światłem.
Musimy mieć również co najmniej jedno światło tylne czerwone,
odblaskowe i co najmniej jedno światło tylne, świecące ciągłym,
lub migającym światłem. Obecnie na rynku jest wiele rodzajów
lampki i mamy do wyboru np. lampki
USB, taka Topeak White Lite Mini USB. W przypadku oświetlenia
nie można oszczędzać. Lampki nie tylko sprawiają, że widzimy, co
się dzieje na drodze przed nami, ale umożliwiają kierowcom
zauważenie nas dużo wcześniej. Nieoświetlony rowerzysta, w porze
nocnej, to ogromne niebezpieczeństwo i w najlepszym przypadku cała
sytuacja skończy z mandatem.
Mamy trzy podstawowe rodzaje
oświetlenia: korzystające z energii wytwarzanej przez dynamo,
bateryjne diodowe i bateryjne halogenowe. Lampy działające przez
prądnice najczęściej montowane są na rowerach trekkingowych lub
miejskich. Niewątpliwą zaletą jest ich ekologiczne działanie,
jednak są cięższe niż pozostałe. Znacznie lżejsze są lampki na
baterie (lub ładowane w inny sposób). Wykorzystuje się w nich
oświetlenie diodowe albo żarówki halogenowe. Diody zużywają
mniej energii, ale są droższe od halogenowych, które z kolei są
mniej wydajne. Warto sprawdzić, czy wybrana przez nas lampka,
spełnia wymogi wskazane przez kodeks drogowy.
Trzymaj się mocno
Profesjonalni rowerzyści wiedzą, jak
ważne są rękawice. Choć do wyboru mamy naprawdę designerskie
projekty, musimy przede wszystkim postawić na jakość. Rękawiczki
mają chronić nas przed odciskami i pomagać przy stabilnym
utrzymaniu kierownicy. Do wyboru mamy dwa rodzaje rękawiczek –
długie i krótkie. Zaletą tych pierwszych jest to, że chronią nie
tylko dłoń, ale również nadgarstek, narażony na gwałtowne
ruchy. W długie rękawice warto zainwestować, kiedy planujemy
podróże po górach i na terenie z wieloma przeszkodami. W każdym
innym wypadku, wystarczające będą te krótkie. Warto zainwestować
w rękawiczki, które wyposażone są w żelowe wkładki. Dzięki
temu, nie straszne będą nam wstrząsy w trakcie jazdy.
Wszystko pod kontrolą
Są akcesoria rowerowe dodatkowe i obowiązkowe, a zapięcie to zdecydowane „must have” każdego
rowerzysty. Na rynku mamy szeroki wybór zabezpieczeń i możemy
przebierać w ich rodzajach. Wyróżnia się zapięcia szelkowe,
zwane U-lock, które kształtem przypomina literę U i wyposażone są
w specjalny zamek. Łańcuch to bardziej praktyczny rodzaj zapięcia,
jednak jego wadą jest to, że bywa bardzo ciężki. Najbardziej
popularne są linki, które formować się mogą w sprężynę lub
być proste. W przeciwieństwie do łańcucha, są lżejsze, ale
przez to cieńsze i mniej bezpieczne. Na rynku spotkać można linki
zbrojone, wyposażone w pierścienie – są bardziej trwałe.
Blokady na koło to nie tylko nieprzyjemne doświadczenie kierowców,
ale rodzaj zabezpieczenia roweru. Montuje się je na stałe, na tylne
koło. Poleca się je w sytuacji, gdy zabezpieczamy rower na niedługi
czas ponieważ jest stosunkowo łatwe do rozmontowania. Jedne z
nowszych to zabezpieczenie składane. Zbudowane jest ze sztabek,
które łączą się w geometryczną pętle. Przypominają nieco
zapięcia szelkowe. Nie ma co ukrywać – nasze bezpieczeństwo na
rowerze jest najważniejsze – jednak należy zadbać o to, by nasz
jednoślad też był bezpieczny. Odpowiednia ochrona oszczędzi nam
zmartwień i... pieniędzy.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz